Trzeba było śmierci 700 albo może nawet 900 osób, a tydzień wcześniej blisko pół tysiąca, żeby nielegalni imigranci, którzy przez Morze Śródziemne próbują przedostać się do Europy, wrócili jako temat dyskusji na Starym Kontynencie. Tylko w ciągu niecałych czterech miesięcy tego roku do Włoch dotarło już 26 tys. osób (w ubiegłym roku ponad 170 tys.), wielu z nich wyciągnięto z wody, ale też blisko dwa tysiące straciło życie.
Polityka
17.2015
(3006) z dnia 21.04.2015;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 8