W piątek przy dźwiękach kobz Donald Trump wylądował własnym helikopterem na terenie swojego pola golfowego w Szkocji. Moment był niezwykły, chwila ciszy po politycznym trzęsieniu ziemi. „Brytyjczycy skorzystali ze swego świętego prawa do niepodległości” – mówił między kobzami niemal pewny kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta USA. „Jest tu paralela, wielu o tym mówi. I tu, i w Ameryce ludzie chcą odzyskać własne państwo”.