Ulica Iwana Franki w Kijowie pnie się jak górska ścieżka. Zimą trudno tędy podjechać po lodzie i śniegu. Dlatego Aliona Prytuła, wieloletnia redaktor naczelna „Ukraińskiej Prawdy”, od lat jeździ subaru z napędem na cztery koła. Niezależnie od pogody może bez kłopotu ruszyć autem spod domu. Od pewnego czasu rano pierwszy ruszał jej partner Paweł, który prowadził poranną audycję w radiu Wiesti. Duże ułatwienie dla zamachowca to ustalić, że cel funkcjonuje według stałego planu.