Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Polka śmiertelną ofiarą ataku w Niemczech. Sprawca, 21-letni uchodźca, został zatrzymany

Bild / Twitter
Niemiecka policja potwierdziła polskiemu MSZ, że ofiarą ataku w Reutlingen była obywatelka polska. Mężczyzna uzbrojony maczetę zabił kobietę i ranił dwie kolejne osoby.

Według niemieckiego dziennika „Bild” napastnik pokłócił się z kobietą, pracownicą lokalu z kebabami, i zadał jej kilka śmiertelnych ciosów. Później zranił jeszcze dwoje ludzi, kobietę i mężczyznę. Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę po godz. 16 w centrum Reutlingen w okolicach centralnego dworca autobusowego. Według dziennika kobieta była w ciąży.

Policja twierdzi, że nic nie wskazuje na to, by był to zamach terrorystyczny. Podano, że napastnikiem był znany policji uchodźca syryjski, przyjechał do Niemiec pół roku temu z Aleppo. Rzecznik policji ujawnił, że sprawca wystąpił w Niemczech o azyl. W przeszłości miał być już zamieszany w zdarzenie, w którym inni ludzie odnieśli obrażenia.

Dziennik „Bild” jako pierwszy poinformował o zajściu. Napisał, że kiedy doszło do napaści, ludzie w panice zaczęli uciekać. Dziennikarze cytują świadka, który powiedział, że „sprawca był całkiem oszalały” i że „nawet gonił z maczetą policyjny radiowóz”. Ludzie uciekali przed sprawcą, zabarykadowali się w pobliskich sklepach i restauracjach.

„Bild” zamieścił zdjęcie leżącego na chodniku mężczyzny, przy którym stoi dwóch policjantów. Na zdjęciu widać też jeszcze jednego funkcjonariusza, a obok niego maczetę. Do pomocy świadkom zdarzenia włączył się kryzysowy zespół psychologów.

Do zajścia w Reutlingen doszło dwa dni po strzelaninie w Monachium. W piątek wieczorem 18-letni szaleniec zastrzelił dziewięć osób, a później popełnił samobójstwo.

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kultura

Andrew Scott: kolejny wielki aktor z Irlandii. Specjalista od portretowania samotników

Poruszający film „Dobrzy nieznajomi”, brawurowy monodram „Vanya” i serialowy „Ripley” Netflixa. Andrew Scott to kolejny wielki aktor z Irlandii, który podbija świat.

Aneta Kyzioł
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną