Świat

General otwiera szampana

Hummer H3 produkowany przez koncern General Motors Hummer H3 produkowany przez koncern General Motors IFCAR / Wikipedia

Pracownicy General Motors, największego amerykańskiego producenta samochodów, mają poczucie podwójnej wygranej. To ich kandydat (jak pokazywał rozkład poparcia w Detroit) trafił do Białego Domu, a teraz 52 tys. uzwiązkowionych pracowników GM dostanie po 12 tys. dol. premii z powodu świetnych wyników firmy. I rzeczywiście takie są, żegnaj kryzysie, żegnajcie rządowe subsydia, w 2016 r. GM zanotował 9,4 mld dol. zysków netto. Głównie zresztą zarobił u siebie w kraju, na pick-upach i segmencie 4x4; klasyczne samochody osobowe stanowią dziś jedynie jedną trzecią sprzedaży. Chiny, główny rynek zagraniczny, przyniósł skromne 525 mln dol. Do Ameryki Łacińskiej i Europy, czyli Opla, trzeba było natomiast dopłacić, odpowiednio 400 i 300 mln. Co ożywiło pogłoski, że General dojrzewa do wycofania się ze Starego Kontynentu. Trudniej będzie wycofać produkcję z Meksyku, gdzie dziś powstaje 40 proc. pokupnych pick-upów. Stojąca na czele GM Mary Barra trafiła do komitetu ekonomicznego nowego prezydenta, więc może mu to jakoś wytłumaczy.

Polityka 7.2017 (3098) z dnia 14.02.2017; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 10
Reklama