Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Merkel przebadała Trumpa

Trudne spotkanie kanclerz Niemiec z prezydentem USA

W sumie było to spotkanie polubowne. Ale nadal nie wiadomo, według jakich kryteriów Waszyngton będzie prowadził swą politykę europejską.

Angela Merkel już podjeżdżała w poprzedni wtorek pod berlińskie lotnisko, gdy prezydent USA zadzwonił do niej, odradzając start ze względu na burzę śniegową. Pożartowali sobie i przełożyli wizytę na piątek. Atmosfera jednak nadal była chłodna, choć Trump – inaczej niż w 2006 r. Bush i w 2009 r. Obama – powitał Merkel już na ganku Białego Domu. Miał jednak kłopoty z podawaniem Niemce ręki. Za wiele się uzbierało od czasu, gdy Trump politykę Merkel wobec uchodźców nazwał głupotą, NATO uznał za przeterminowane, a euro i UE – za skazane na upadek twory okołoniemieckie.

W związku z waszyngtońską wizytą Merkel w niemieckiej prasie pojawiło się pełno dywagacji zainspirowanych przez Obamę w czasie jego ostatniej wizyty w Berlinie, że to Merkel, a nie prezydent USA, jest dziś liderem wolnego świata. Kanclerz nie jest łasa na komplementy. Spływają po niej tak samo jak niewybredne ataki greckiej lewicy czy polskiej prawicy. Polityka to według niej dialog i kompromis. „Politycy tylko do tego się nadają” – powiedziała przed lotem do USA. Trzeba się poznać, wytworzyć wspólną chemię i zaufanie, by łatwiej było rozmawiać o konkretnych problemach. Dla niej polityka to poszukiwanie korzyści dla obu stron – sytuacja win-win. Ale dla Trumpa to boks – ja wygrywam, ty przegrywasz.

To była trudna wizyta. Wprawdzie nalegał na nią Biały Dom, ale spór amerykańsko-niemiecki dotyczy fundamentów polityki handlowej i transatlantyckiej oraz sposobów rozwiązywania konfliktów globalnych. Czy w oparciu o wielonarodowe organizacje, czy przez twardą politykę jednostronnych interesów. Trump potwierdził znaczenie NATO, ale powtórzył też swój koronny zarzut, że Europejczycy chcą bezpieczeństwa na gapę, bo nie przeznaczają uzgodnionych 2 proc.

Polityka 12.2017 (3103) z dnia 21.03.2017; Komentarze; s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Merkel przebadała Trumpa"
Reklama