Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Brat za brata

Bracia Sharif: Nawaz (z prawej) i Shahbaz Bracia Sharif: Nawaz (z prawej) i Shahbaz Mian Kursheed/Reuters / Forum

Główne postaci pakistańskiej polityki walczą z oskarżeniami o korupcję.

Jest kolejna ofiara tak zwanych „panamskich kwitów”. To premier Pakistanu Nawaz Sharif (na zdjęciu z prawej). Nie dane mu będzie zostać pierwszym w historii Pakistanu premierem, któremu niewiele zabrakło do odsłużenia pełnej kadencji. Pod koniec lipca podał się do dymisji w reakcji na orzeczenie sądu najwyższego. Sąd uznał, że miliarder Sharif nie może pełnić funkcji publicznych przez 10 lat, bo, jak wynika z „kwitów”, jego rodzina zataiła, że troje jego dzieci ma firmy poza krajem i niewykazany w deklaracji majątek, np. apartament w Londynie. Sharif zaprzecza, a jego rywal się cieszy – lider opozycji Imran Khan, były gwiazdor krykieta, sam jest oskarżany o korupcję (i też zaprzecza). Jednak rządząca Pakistańska Liga Muzułmańska Sharifa ma większość w parlamencie i nie zamierza oddawać władzy. Na razie obowiązki premiera pełnić będzie minister naftownictwa, sprzymierzeniec Sharifa. Sam Sharif (67 lat) wyznaczył na następcę swego młodszego o dwa lata brata: Shahbaz Sharif (z lewej) musi tylko zrezygnować z pełnionej teraz funkcji rządcy prowincji Pendżab i wygrać wybory uzupełniające do parlamentu. Otoczenie Sharifa daje do zrozumienia, że stawką w grze jest utrzymanie w kraju rządów cywilnych, bo wojskowi znów sobie ostrzą zęby na władzę. W 1999 r. wojsko obaliło ówczesny rząd Sharifa, który musiał uciekać do Arabii Saudyjskiej.

Polityka 31.2017 (3121) z dnia 01.08.2017; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Reklama