Z posadą sekretarza stanu pożegna się wkrótce Rex Tillerson, doniosły amerykańskie media. Biały Dom zdementował tę informację, co oczywiście nie znaczy, że to nieprawda. Były dyrektor Exxon Mobil mianowany przez Donalda Trumpa szefem dyplomacji publicznie nazwał prezydenta „imbecylem”, a on raczej nie wybacza takich zniewag. Eksperci dość zgodnie uznają Tillersona za najgorszego sekretarza stanu w ostatnich kilkudziesięciu latach. Poparł on redukcję budżetu Departamentu Stanu o 30 proc.
Polityka
49.2017
(3139) z dnia 05.12.2017;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 14