Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Szpiegowski szok w Wielkiej Brytanii. Tajna operacja na zlecenie Kremla?

Restauracja Zizzi, gdzie przebywali Siergiej Skripal z córką Julią, zanim znaleziono ich w centrum Salisbury. Restauracja Zizzi, gdzie przebywali Siergiej Skripal z córką Julią, zanim znaleziono ich w centrum Salisbury. Peter Nicholls/Reuters / Forum
Siergieja Skripala wraz z córką znaleziono nieprzytomnych na ławce w centrum handlowym Salisbury. To nie jest zwykły imigrant z Rosji, tylko szpieg z najwyższej półki i podwójny agent.

Wszystkie media informują o sprawie Siergieja Skripala i jego córki Julii, zaatakowanych przez nieznanych dotąd sprawców posługujących się silnie toksycznym środkiem paraliżującym, prawdopodobnie tzw. związkiem XV. Porównują ją z głośną sprawą innego Rosjanina, Aleksandra Litwinienki, agenta zamordowanego przez Rosjan w 2006 roku przy użyciu herbaty zatrutej polonem. Wdowa po Litwinience uważa, że Skripal może być ofiarą podobnej tajnej operacji na zlecenie Kremla. Ale dziwi się, że doszło do niej tuż przed wyborami prezydenckimi w Rosji.

Słusznie, bo to policzek dla służb specjalnych Wielkiej Brytanii, katastrofa wizerunkowa i powód do kryzysu dyplomatycznego w stosunkach brytyjsko-rosyjskich. Oto agenci państwa nieprzyjaźnie nastawionego do Zjednoczonego Królestwa urządzają skrytobójczy atak na jego terenie i pod nosem brytyjskich służb specjalnych. Atak wymagający profesjonalizmu, dostępu do laboratoriów chemicznych i wyszkolenia na wysokim poziomie. To wynika wyraźnie z informacji przedstawionych przez policję brytyjską.

Sprawa Skripala – podobieństwa ze sprawą Litwinienki

Byłby to jakby podwójny komunikat. Po pierwsze do innych Rosjan współpracujących ze służbami zachodnimi: nie idźcie drogą zdrady, prędzej czy później czeka was kara. Po drugie do Zachodu: jesteśmy zdolni do działania na waszym terytorium, jeśli taka będzie wola naszego przywództwa.

Litwinienko zbiegł do Wielkiej Brytanii i mówił publicznie rzeczy kompromitujące rosyjskie specsłużby. Według niego zainscenizowały one zamachy terrorystyczne w Moskwie, by pomóc w zdobyciu

  • Aleksandr Litwinienko
  • Wielka Brytania
  • Reklama