Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Zdrada patriarchów

Ukraińska cerkiew zrywa z Moskwą

Patriarcha kijowski Filaret podczas liturgii w soborze św. Wołodymyra w Kijowie. Patriarcha kijowski Filaret podczas liturgii w soborze św. Wołodymyra w Kijowie. Mikhail Palinchak/ITAR/TASS
Dla wielu Ukraińców dotychczasowa zależność ich największej Cerkwi od Patriarchatu Moskiewskiego była przedłużeniem władzy Kremla. Co zmieni zerwanie tej więzi?
Patriarcha Konstantynopola (z lewej) Bartłomiej I podczas wizyty w Warszawie.Loraine/Wikipedia Patriarcha Konstantynopola (z lewej) Bartłomiej I podczas wizyty w Warszawie.

Z perspektywy Moskwy zdrajców jest dwóch. Patriarcha ekumeniczny Bartłomiej I, rezydujący w Stambule, dawnym Konstantynopolu, i patriarcha kijowski Filaret. Ten pierwszy to twarz światowego prawosławia, drugiego nikt (jeszcze) nie uznaje w świecie prawosławnym, a Cerkiew rosyjska oskarża go nawet o schizmę. To właśnie Filaret po powstaniu niepodległej Ukrainy wraz z częścią duchowieństwa ustanowił Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Kijowskiego o orientacji narodowo-niepodległościowej.

Na czym miałaby polegać jego zdrada? Pod koniec sierpnia do Stambułu pofatygował się patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl (Kirił). Rozmawiał z Bartłomiejem I. Towarzyszący Cyrylowi metropolita Hilarion (Iłarion), „minister spraw zagranicznych” Cerkwi moskiewskiej, zapewnił, że rozmowa była szczera i braterska, ale szczegółów nie podał. Gdy dziennikarze pytali, czy rozmawiano o kościelnej sytuacji w Ukrainie, Hilarion powtórzył słowa innego uczestnika spotkania prawosławnego metropolity Galii (Francji) Emmanuela: Bartłomiej nie będzie leczył jednego raskołu (schizmy) wywołaniem kolejnego.

Wypadki potoczyły się jednak inaczej. Trzy dni po spotkaniu Cyryla z Bartłomiejem prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył, że Patriarchat Konstantynopolitański może bez zasięgnięcia opinii Moskwy przyznać ukraińskiej Cerkwi autokefalię, czyli niezależność, a Ukraina ma prawo do powołania lokalnej Kongregacji Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego.

Autokefalia dla Kijowa

Oficjalna decyzja o przyznaniu autokefalii Patriarchatowi Kijowskiemu ma zapaść na specjalnym Synodzie Patriarchatu Ekumenicznego w dniach, gdy ukazuje się ten numer POLITYKI. Ale rzecznik Patriarchatu przekonuje, że sprawa została przesądzona już kilka tygodni temu i wdrożono stosowne procedury.

Polityka 41.2018 (3181) z dnia 09.10.2018; Świat; s. 52
Oryginalny tytuł tekstu: "Zdrada patriarchów"
Reklama