Zwycięstwo Ekrema Imamoğlu w Stambule to pod wieloma względami uniwersalna historia triumfu nad politycznym populizmem. Ale nic za darmo.
Decyzję o powtórzeniu głosowania Imamoğlu przyjął bardzo spokojnie. Jadąc swoim kampanijnym autobusem, usłyszał, jak jeden z jego zwolenników krzyczy: „Nie martw się bracie Ekremie, wszystko będzie dobrze!”. Te słowa stały się jego hasłem wyborczym, co dość trafnie określa jego samego.
23 czerwca w powtórzonych wyborach na mera Stambułu Ekrem Imamoğlu (czyt. Imamoolu) znów wygrał. Przy frekwencji przekraczającej 84 proc. kandydat opozycji zdobył rekordowe 54 proc. i pokonał przedstawiciela obozu władzy Binaliego Yıldırıma aż 9 pkt proc.
Polityka
27.2019
(3217) z dnia 02.07.2019;
Świat;
s. 54
Oryginalny tytuł tekstu: "Przytul Erdoğana"