Miej własną politykę.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Boris Turek

Tureckie korzenie brytyjskiego premiera

Ali Kemal Ali Kemal AN

Tak nazywają nowego premiera Wielkiej Brytanii tureckie media, dumne z jego miejscowych korzeni. Wybaczono mu ostre tyrady przeciwko członkostwu Turcji w UE i zniesieniu wiz, a prezydent Erdogan, który przywitał tę nominację entuzjastycznym tweetem, puścił widać w niepamięć pewien bardzo brzydki limeryk na swój temat. Okazało się nawet, że słynna fryzura Borisa Johnsona ma tureckie pochodzenie. Takie przynajmniej świadectwo złożył agencji Demnirören Mustafa Bal z wioski Kalfat, w północnej Anatolii, gdzie w 1867 r. w rodzinie bogatego i pobożnego kupca urodził się pradziadek premiera Ali Kemal (a całą gałąź przezywano tam od pokoleń „blondynami”).

Pradziadek, ożeniony z Angielką, był, jak Boris, dziennikarzem, który został politykiem i ostatnim ministrem spraw wewnętrznych upadającego imperium osmańskiego. Źle, jak Boris?, skalkulował sytuację, nie doceniał Młodoturków i niepodległościowych dążeń Mustafy Kemala, przyszłego Atatürka, za co w 1922 r., jako zwolennika okupantów, spotkała go okrutna śmierć z rąk tłumu.

Dziadek Johnsona nazywał się Osman Wilfred Kemal, był wychowywany po powrocie do Anglii przez babkę, kiedy jego matka zmarła przy porodzie; i to ona zmieniła mu w nowej ojczyźnie tureckie nazwisko na swoje panieńskie. Gdyby tak się nie stało, mielibyśmy dziś na Downing Street premiera Borisa Kemala.

Polityka 33.2019 (3223) z dnia 12.08.2019; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Boris Turek"
Reklama