Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Wyjątkowy Nobel z ekonomii

Tegoroczna Nagroda Nobla za najlepsze osiągnięcia w dziedzinie ekonomii trafiła do Abhijita Banerjee, Esther Duflo i Michaela Kramera. Tegoroczna Nagroda Nobla za najlepsze osiągnięcia w dziedzinie ekonomii trafiła do Abhijita Banerjee, Esther Duflo i Michaela Kramera. mat. pr.
Tegoroczna nagroda szwedzkiego banku centralnego im. Alfreda Nobla trafiła do Abhijita Banerjee, Esther Duflo i Michaela Kramera. Warto przyjrzeć się ich pracom, i to mimo trwającej gorączki powyborczej, bo wnioski z nich płynące są ważne także dla polskiej polityki gospodarczej.

Tegoroczna nagroda jest wyjątkowa co najmniej pod trzema względami. Po pierwsze, Esther Duflo (rocznik 1972) jest najmłodszą w historii laureatką Nagrody Nobla z ekonomii i dopiero drugą kobietą, która osiągnęła ten sukces. Co więcej, otrzymała ją wspólnie z mężem Hindusem Abhijitą Banerjee, co czyni ich pierwszym małżeństwem, które w grudniu odbierze wspólnie czek od szwedzkiego banku centralnego.

Nobel dla naukowców zajmujących się ekonomią rozwoju

Po drugie, dokonania tegorocznych laureatów są wyjątkowo ważne, bo pomagają rozwiązywać najbardziej palący problem globalnej gospodarki, a mianowicie wysoki poziom ubóstwa w krajach trzeciego świata. Cała trójka od lat zajmuje się ekonomią rozwoju – wyjaśnia, dlaczego kraje rozwijają się w różnym tempie, dlaczego jedne społeczeństwa są bardziej produktywne od innych, dlaczego w jednych nierówności dochodowe rosną, a w innych maleją.

Dzięki wynikom ich badań pomoc finansowa płynąca z krajów wysoko rozwiniętych do krajów uboższych za pośrednictwem Banku Światowego czy organizacji non-profit może być wykorzystana efektywniej, skuteczniej ograniczając ubóstwo, podnosząc poziom skolaryzacji czy zwiększając dostęp do profesjonalnej opieki medycznej.

W minionych dekadach pomoc finansowa była głównie przekazywana bezpośrednio do rządów, które miały ją jak najlepiej wykorzystać, znając lokalne uwarunkowania. Okazało się, że rządy krajów rozwijających się są często skorumpowane i nie mają odpowiedniego zaplecza eksperckiego, co prowadzi do marnotrawienia funduszy lub nawet zwiększenia nierówności dochodowych.

Między innymi dzięki pracom tegorocznych noblistów organizacje międzynarodowe nauczyły się, że pomoc finansowa musi być nakierowana na rozwiązywanie konkretnych problemów w krajach rozwijających się, i to w sposób starannie dopasowany do kultury, obyczajów i prawa kraju ją przyjmującego.

Wyniki badań ważne również dla Polski

Po trzecie, Banerjee, Duflo i Kramer zaczęli na szeroką skalę wykorzystywać w ekonomii rozwoju badania eksperymentalne oparte na randomizacji. A pisząc prościej, wykazali, że zanim wydasz miliardy dolarów na przeciwdziałanie jakiemuś problemowi, najpierw sprawdź w skali mikro – na losowej próbie beneficjentów – czy narzędzie, które chcesz zastosować, na pewno zadziała. Przykładowo: badając przyczyny niskiego zużycia nawozów przez rolników z krajów objętych klęskami głodu, pokazali, że dużo lepiej umożliwić natychmiastowy zakup nawozów po nieudanych zbiorach z darmową dostawą przed następnym obsiewem pól, niż subsydiować sprzedaż nawozów. Wychodzi taniej i skuteczniej – liczba rolników stosujących nawozy jest wyższa aż o jedną trzecią.

Odkryli też, że za niską skutecznością korepetycji dla uczniów z Indii stoi wysoka (aż 30 proc.!) absencja nauczycieli. Dzięki odpowiednio dobranym motywatorom finansowym udało się znacznie zwiększyć sumienność nauczycieli i aż 5 mln hinduskich dzieci otrzymało wykształcenie, którego w przeciwnym razie by nie miało.

Ten ostatni wniosek jest szczególnie ważny dla krajów takich jak Polska, które poszukują skutecznych narzędzi utrzymania wysokiego wzrostu gospodarczego i zmniejszania luki rozwojowej względem krajów Europy Zachodniej. Dzięki stosowaniu eksperymentów jesteśmy w stanie znaleźć działające metody pobudzania aktywności inwestycyjnej firm czy podnosić poziom dzietności kobiet, zamiast wydawać miliardy złotych na nieskuteczne działania w skali makroekonomicznej (np. obniżka CIT czy becikowe).

Nowo wybranym posłom i senatorom życzę zatem, żeby znaleźli czas na lekturę prac tegorocznych noblistów i zainspirowali się ich dorobkiem w nowej, jakże trudnej kadencji.

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Kaczyński się pozbierał, złapał cugle, zagrożenie nie minęło. Czy PiS jeszcze wróci do władzy?

Mamy już niezagrożoną demokrację, ze zwyczajowymi sporami i krytyką władzy, czy nadal obowiązuje stan nadzwyczajny? Trwa właśnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, debata na ten temat, a wynik wyborów samorządowych stał się ważnym argumentem.

Mariusz Janicki
09.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną