Świat

Witajcie w Bougainville

Nowe państwo na mapie świata?

Mieszkańcy wysp mają do 7 grudnia zadecydować w referendum, czy chcą niepodległości. Mieszkańcy wysp mają do 7 grudnia zadecydować w referendum, czy chcą niepodległości. Getty Images

To nie literatura, to się dzieje naprawdę: nowym i już 194. państwem według rachunków ONZ ma szansę zostać Bougainville. To grupa wysp na południowo-zachodnim Pacyfiku, wchodzących w skład Papui-Nowej Gwinei, mają 10 tys. km kw. powierzchni (czyli więcej niż Cypr) i 300 tys. ludności (więcej niż Barbados). 206 731 mieszkańców zapisanych na listach wyborczych decyduje właśnie w referendum (do 7 grudnia), czy chce niepodległości, czy dotychczasowej autonomii. Według prowizorycznych sondaży ponad trzy czwarte Bougainvillczyków jest za niepodległością, ale musi ją uznać papuaski parlament. Oryginalna nazwa tej krainy pochodzi od francuskiego żeglarza Louis-Antoine’a de Bougainville’a, który zainteresował się nią w 1768 r. Była pod władzą niemiecką (jako część Niemieckiej Nowej Gwinei), krótko japońską i dłużej australijską (z nadania Ligi Narodów). W 1975 r. stała się częścią uzyskującej niepodległość Papui-Nowej Gwinei, choć bez wielkiego przekonania. W 1989 r. Rewolucyjna Armia Bougainville (BRA) zażądała niepodległości, walki trwały 9 lat i były najbardziej krwawym konfliktem na Pacyfiku od zakończenia II wojny. Chodziło głównie o zasoby miedzi, którymi lokalsi nie chcieli się niesprawiedliwie dzielić ze stolicą oraz, w jakimś sensie, o kolor skóry: tu mają najciemniejszy odcień w całej P-NG. Pomogła dopiero mediacja Australii i dzisiejsze referendum jest częścią wypracowanego wówczas planu pokojowego. Źle by się stało, gdyby stary konflikt miał teraz odżyć. Pieczę nad referendum sprawuje Bertie Ahern, były premier Irlandii, który pomógł doprowadzić do pokoju między Irlandczykami, więc i tu powinien dać sobie radę. Na nowe państwo łakomym okiem patrzą Chińczycy; już zaproponowali, że zbudują tam na kredyt nowy port.

Polityka 49.2019 (3239) z dnia 03.12.2019; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 12
Oryginalny tytuł tekstu: "Witajcie w Bougainville"
Reklama