Świat

Z Elizą do pałacu

FRANCJA: Elyze. Jak działa polityczny Tinder

Pierwsza tura wyborów prezydenckich już 10 kwietnia. Na fot. Podobizny kandydatów z parady karnawałowej w Nicei. Pierwsza tura wyborów prezydenckich już 10 kwietnia. Na fot. Podobizny kandydatów z parady karnawałowej w Nicei. Eric Gaillard/Reuters / Forum
Sensacją francuskiej kampanii prezydenckiej stała się aplikacja łącząca wyborców z ofertą programową kandydatów.
Aplikacja Elyze. Aplikacja Elyze.

Jaśmina, aplikacja polityczna zaproponowana przez ugrupowanie Polska 2050, okazała się sympatycznym żartem. Znacznie większe emocje wzbudził jej francuski odpowiednik Elyze. Stworzoną przez dwóch studentów François Mari i Grégoire’a Cazcarrę aplikację okrzyknięto „politycznym Tinderem” – działa w podobny sposób jak popularna aplikacja randkowa. Na ekranie wyświetlają się aktualne tematy, np. „należy promować rolnictwo ekologiczne” lub „należy wprowadzić nową walutę narodową”. Kto jest za, przesuwa planszę w prawo, kto przeciw – w lewo. Ruch w górę lub dół oznacza brak zdania.

W ten sposób można przejść przez liczący już setki propozycji i rozbudowywany ciągle katalog problemów. Po co? By w ten sposób zdefiniować swój profil polityczny, co z kolei pozwala aplikacji dopasować optymalną „drugą połówkę” – kandydata na urząd prezydenta z najlepiej dopasowanym do tego profilu programem. Elyze ujrzała światło dzienne 2 stycznia, a twórcy założyli, że osiągną sukces, jeśli aplikację pobierze 20 tys. osób. Po miesiącu liczba pobrań przekroczyła 2 mln, a wokół projektu wybuchła wrzawa.

Jean-Luc Mélenchon, lider lewicowej formacji La France Insoumis (Francja Niepokorna), twierdzi, że Elyze promuje obecnego prezydenta. Rzeczywiście, przyznali twórcy, wady w pierwotnym algorytmie powodowały, że przy niezbyt wyraźnej różnicy w zestawie odpowiedzi zyskiwał Emmanuel Macron. Mari i Cazcarra zapewniają, że oprogramowanie jest ciągle doskonalone, przypominając jednocześnie, że są jedynie studentami, którzy wpadli na siebie poprzez Instagram.

Cazcarra jest założycielem i liderem młodzieżowej organizacji Les Engagés (Zaangażowani), która określa siebie mianem ruchu obywatelskiego.

Polityka 11.2022 (3354) z dnia 08.03.2022; Świat; s. 50
Oryginalny tytuł tekstu: "Z Elizą do pałacu"
Reklama