Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

To idzie starość

To idzie starość! Hiszpańscy seniorzy się buntują. Przybywa ich szybko

Emerytów przybywa. Według hiszpańskiego GUS w październiku tego roku w Hiszpanii żyło 6 proc. więcej emerytów w porównaniu z ubiegłym październikiem. Emerytów przybywa. Według hiszpańskiego GUS w październiku tego roku w Hiszpanii żyło 6 proc. więcej emerytów w porównaniu z ubiegłym październikiem. Susana Vera/Reuters / Forum
Żadnego kraju Europy nie czeka taka rewolucja demograficzna jak Hiszpanii. Trzeba zmienić wszystko: interfejsy bankowe, chodniki, ale przede wszystkim postrzeganie starości.
W ciągu 14 lat liczba oddziałów banków w Hiszpanii spadła z 46 tys. do 20 tys. Likwidowane są też bankomaty. Dziś niemal wszystkie sprawy bankowe można załatwić poprzez aplikacje lub kontakt telefoniczny z bankiem. To sprawia jednak spore problemy seniorom.Shutterstock W ciągu 14 lat liczba oddziałów banków w Hiszpanii spadła z 46 tys. do 20 tys. Likwidowane są też bankomaty. Dziś niemal wszystkie sprawy bankowe można załatwić poprzez aplikacje lub kontakt telefoniczny z bankiem. To sprawia jednak spore problemy seniorom.

W Hiszpanii szybko przybywa emerytów. Bardzo szybko. Jak szacuje OECD, za 28 lat 76 proc. (!) mieszkańców tego kraju będzie już w wieku emerytalnym. Zdaniem socjologów to najwyższy czas na fundamentalną przebudowę państwa we wszystkich możliwych wymiarach – tak aby nadążyło za tą demograficzną rewolucją. A ponieważ państwo się do tego nie kwapi, emeryci już teraz próbują je do przebudowy zmusić.

79-letni Carlos San Juan de Laorden jest emerytowanym urologiem. Doktorat zrobił w Paryżu, skąd przywiózł do Hiszpanii nowoczesną metodę leczenia kamieni nerkowych. Carlos większość życia przepracował w starym szpitalu La Fe (z hiszp. wiara) w Walencji, gdzie przez lata wychował setki młodych lekarzy. I pewnie robiłby to do dziś, gdyby nie diagnoza: w wieku 70 lat dowiedział się, że ma parkinsona. Dziś emeryt przez trzęsące się ręce ma problem z wybraniem emerytury z bankomatu. O robieniu przelewów w aplikacji mobilnej nawet nie wspominając.

Jeszcze nie pozbieraliśmy się z pandemii koronawirusa, a już dotarła do nas inna pandemia – cyfrowa. Niesprawiedliwa, zbyt szybka, źle przeprowadzona i wykluczająca nas, starych. Nie bez powodu mówię pandemia, bo dotyczy milionów ludzi – przekonywał Carlos San Juan, odbierając niedawno Europejską Nagrodę Obywatelską. Został nagrodzony za kampanię „Soy mayor, pero no idiota” (z hiszp. jestem osobą starszą, nie idiotą). Z pomocą rodziny na platformie change.com zebrał blisko 648 tys. podpisów pod petycją o zmianę funkcjonowania banków.

Swoją kampanię emeryt skierował do największych hiszpańskich instytucji finansowych i ministerstwa gospodarki. Tak to uzasadniał: od kryzysu finansowego w 2008 r. w kraju zamykane są kolejne – zdaniem banków: nierentowne – ich oddziały, a problem dodatkowo pogłębiła pandemia.

Polityka 50.2022 (3393) z dnia 06.12.2022; Świat; s. 64
Oryginalny tytuł tekstu: "To idzie starość"
Reklama