Profesorowie biologii z Uniwersytetu w Kolorado nie mają łatwo. Do niedawna regularnie otrzymywali listy z pogróżkami z powodu nauczanych przez siebie "nie-boskich" teorii. Czym zawinili? "Profesorowie-ewolucjoniści są terrorystami zagrażającymi Ameryce, wykorzystującymi intelektualnie i duchowo swoich studentów, co jest bluźnierstwem wobec Boga. (…) Muszą odejść."
Autorem listów jest najprawdopodobniej (nikomu oficjalnie nie postawiono jeszcze zarzutów) 49-letni Michael Korn, który 7 lat temu zmienił wiarę judaistyczną na chrześcijanizm i od tamtej pory za swoją misję uważa "przekonywanie" żydów i muzułmanów do "jedynie słusznego wyznania". Na swoim blogu określa siebie nawet jako "łowcę ludzi". (W ramach ciekawostek - jego ulubione filmy to "Forrest Gump" i "Pasja".)
Korn miał rozsyłać maile z pogróżkami na terenie kampusu uniwersyteckiego, a "korespondencja" papierowa z przekreślonymi kośćmi trupimi czaszkami była także wsuwana w drzwi profesorskich pokoi. W ostatnim czasie jego "pasja" się nasiliła. Powstał "Ostatni apel do biologów" i ta sama, powtarzana w każdym z dotychczasowych listów jak mantra, linijka: "Każdy prawdziwy chrześcijanin powinien być gotowy do uzbrojenia się i zabicia wrogów społeczności chrześcijańskiej".
Policja, mimo skarg, początkowo wszystko bagatelizowała, tłumacząc przerażonym profesorom, że groźby nie mają adresata o konkretnym imieniu i nazwisku, a są "jedynie" ideologiczną polemiką z propagatorami "ebio", czyli biologii ewolucjonistycznej. Jednak po nagłośnieniu całej sprawy przez "Colorado Daily" rozpoczęło się intensywne dochodzenie, które trwa do tej pory (Korn jest jedynym podejrzanym).
A teraz dygresja i akcent (pro!)polski. Ci, którzy do tej pory postponowali nieziemskie teorie (m.in. bajki o smoku wawelskim czy potworze z Loch Ness) i działalność Macieja Giertycha, powinni się zreflektować i docenić postawę.
Co z tego, że wokół siebie widzi same "Hitlery" (podobnie jak premier Kaczyński – "szatany")? Przecież do tej pory, jako kreacjonista, nie próbował zwalczać swoich ideologicznych oponentów za pomocą gróźb i zamachów. A to się liczy!
Teksty o Kornie - "Wired", "Colorado Daily".