Czekamy na Wasze własne propozycje do listy nowych grzechów. Chcemy także razem z Wami stworzyć listę grzechów głównych, typowych dla Polaka - katolika. Propozycje wpisujcie na forum pod artykułem.
Watykan wskazuje nowe sposoby grzeszenia, Watykan rozszerza listę grzechów głównych i dodaje siedem nowych – takie tytuły pojawiały się przede wszystkim w gazetach USA i Wielkiej Brytanii. Jak było naprawdę? Otóż szacowny półoficjalny dziennik watykański „L’Osservatore Romano” poprosił o wywiad arcybiskupa Gianfranco Girottiego. Girotti pełni urząd tak zwanego regensa Penitencjarii Apostolskiej. Penitencjaria jest rodzajem trybunału kościelnego, rozsądzającego sprawy sporne dotyczące naruszenia tajemnicy spowiedzi, kontroluje też zgodność udzielonych w Kościele odpustów z kościelnymi wskazaniami w tej dziedzinie. Trybunał zorganizował w Rzymie spotkanie mające pomóc w szkoleniu księży spowiedników. Przemówił do nich Benedykt XVI. I to z tej okazji zrobiono rozmowę z Girottim.
Konfesjonał do antyków
Arcybiskup uczula w niej na kryzys konfesjonału – ten mebel staje się zakurzonym antykiem w kościołach na Zachodzie, nawet w papieskich Włoszech. Oto u progu XXI w. 30 proc. włoskich katolików uważało, że konfesjonał w ogóle jest niepotrzebny, 10 proc., że ksiądz im tylko przeszkadza w rozmowie z Bogiem, a 20 proc. wyznało, że nie umieją rozmawiać z obcą osobą o swoich grzechach. Jeśli zsumować procenty, tylko 40 proc. wiernych nie zgłaszało problemów z sakramentem pokuty i pojednania, czyli ze spowiedzią, a przecież Kościół widzi w tym sakramencie klucz do zdrowia i zbawienia duszy. W Polsce wyniki badań też nie imponują. Z grubsza 10 proc.