Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Strategiczny powrót

Nowa strategia Rosji wobec Afganistanu

Fot. Beard Papa, Flickr, CC by SA Fot. Beard Papa, Flickr, CC by SA Beard Papa / Flickr CC by SA
Rosja wraca do Afganistanu z nową strategią. Tym razem stawia na Pusztunów.

W Kabulu coraz głośniej mówi się o tym, że na terenach afgańsko-pakistańskiego pogranicza powstał zbrojny oddział Talibanu, kontrolowany przez Kreml. Jak twierdzą niektóre źródła, w Wazyrystanie może już funkcjonować nawet kilka grup „rosyjskich talibów". Na razie są to tylko pogłoski, jednak istnieje wiele czynników przemawiających za tym, że nie są one bezpodstawne.

Pierwsze doniesienia o „rosyjskim śladzie" w pakistańskich prowincjach Północnego i Południowego Wazyrystanu pojawiły się kilka miesięcy temu - twierdzi Andriej Sierienko, rosyjski ekspert z Centrum Badań nad Współczesnym Afganistanem (CISA). W dniu 3 lutego bojownicy pakistańskiego skrzydła Talibanu wysadzili strategicznie ważny most na przełęczy Khaiber, przez który przechodziło zaopatrzenie wojsk koalicyjnych w Afganistanie. W tym samym dniu prezydent Kirgizji zdecydował o zamknięciu amerykańskiej bazy wojskowej Manas. Już wówczas zbieżnośc tych wydarzeń zwróciła uwagę niektórych ekspertów, jednak brakowało dowodów, aby powiązać te sprawy „rosyjskim węzłem" - pisze Sierienko w analizie, opublikowanej na portalu afghanistan.ru.

Pogłoski o powstaniu „kremlowskiego Talibanu" nasiliły się w maju za sprawą rosyjsko-afgańskiego szczytu. Odbył się on w Moskwie z okazji 90. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych między dwoma krajami. Do rosyjskiej stolicy przyleciało ponad pół setki afgańskich parlamentarzystów, biznesmenów i wpływowych liderów regionalnych z wiceprezydentem Khalilim na czele. Skład delegacji wydaje się potwierdzać zainteresowanie Kremla dialogiem z wpływowym liderami pusztuńsko-talibskimi.

Reklama