Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Rynek

Poważne Kłopoty Prezesa

Jakub Karnowski – czy uratuje polską kolej?

Ludzie Balcerowicza: Łukasz Mężyk, Paweł Narożny, Piotr Dubno, Ryszard Petru i Jakub Karnowski (ostatni z lewej). Ludzie Balcerowicza: Łukasz Mężyk, Paweł Narożny, Piotr Dubno, Ryszard Petru i Jakub Karnowski (ostatni z lewej). Wojciech Olkuśnik / Forum
Uczeń Balcerowicza Jakub Karnowski wie, co to terapia szokowa. Teraz postanowił ją zaordynować polskiej kolei i poszedł na wojnę ze związkowcami. Czy pasażer to starcie przeżyje?
Sytuacja na kolei jest fatalna i do tej pory nie poradził sobie z nią żaden prezes PKP.Paweł Krzywicki/PKO TFI/Forum Sytuacja na kolei jest fatalna i do tej pory nie poradził sobie z nią żaden prezes PKP.

W towarzyskim meczu spotkali się latem pracownicy Grupy PKP i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Kolejarze zdecydowanie wygrali – 4:0. Trzy gole strzelił zapalony piłkarz Jakub Karnowski, prezes PKP SA. Aby było sprawiedliwie, minister transportu Sławomir Nowak grał każdą połowę w innym zespole.

Na boisku triumf odnieśli kolejarze, ale w życiu to właśnie oni notorycznie przegrywają przez ostatnie 20 lat. Nawet gdy pojawiły się ogromne unijne pieniądze, nie potrafią ich wydawać tak szybko, jak powinni. GDDKiA w towarzyskim meczu poległa, ale ten ważniejszy, inwestycyjny, zdecydowanie wygrywa. W ubiegłym roku na rozbudowę i modernizację dróg wydała 19 mld zł. Kolejarzom udało się zainwestować zaledwie 4 mld zł. Jakub Karnowski przyszedł do PKP w kwietniu 2012 r., aby te proporcje wreszcie zaczęły się zmieniać.

Ściągnął go z Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych PKO BP Sławomir Nowak. Poznali się pod koniec lat 90., za czasów rządu Jerzego Buzka. Karnowski był prawą ręką ówczesnego wicepremiera i ministra finansów Leszka Balcerowicza, a Nowak pracował w gabinecie politycznym ministra obrony Janusza Onyszkiewicza. W czerwcu 2000 r. Unia Wolności wyszła z koalicji, ale Nowak i Karnowski nie stracili ze sobą kontaktu.

Jak zapewnia obecny prezes PKP, ich znajomość jest długa, ale niezbyt zażyła. Gdy Jakub Karnowski opuszczał wicepremiera Balcerowicza, dobiegały końca prace nad nową ustawą o polskich kolejach. Wtedy nie mógł przypuszczać, że po ponad 10 latach na własnej skórze doświadczy efektów zmian, jakie przygotowywał przez wiele miesięcy rząd AWS-UW. Ustawa dzieląca kolej na szereg spółek została uchwalona latem 2000 r., zaraz po rozpadzie koalicji. Miała być odważnym pomysłem reformy, ale zamiast PKP uzdrowić, wprowadziła chaos, który najbardziej zaszkodził pasażerom.

Polityka 01.2013 (2889) z dnia 01.01.2013; Rynek; s. 32
Oryginalny tytuł tekstu: "Poważne Kłopoty Prezesa"
Reklama