Archiwum Polityki

Wychowała mnie Szeherezada

Rozmowa z Jackiem Dehnelem, laureatem Paszportu „Polityki”

Katarzyna Janowska: – Jest pan poetą, prozaikiem, tłumaczem poezji Philipa Larkina i Osipa Mandelsztama, malarzem. Ma pan 26 lat. Kiedy pan zaczął być artystą?

Jacek Dehnel: – A to się jakoś zaczyna? Bo ja nie pamiętam, nie wiem. Rodzina mojej matki po prostu tak nas wychowywała: człowiek jest w sposób przyrodzony twórczy. I jeśli ma potrzebę tworzenia, a powinien ją mieć (chyba, że szkoła go jej pozbawi, co się niestety często zdarza), ma moralny obowiązek pójść za tym wołaniem. Moja matka jest malarką, moja babcia pisała słuchowiska i w młodości dużo rysowała, dziadek grał na fortepianie, jego siostry były malarkami, jedna prababcia skończyła konserwatorium, pradziadek amatorsko malował i grał na skrzypcach, prapradziadek był kolekcjonerem dzieł sztuki… Dla mnie było oczywiste, że młody człowiek (a, jak pisała bodajże Woolf, każdy człowiek od dziecka do starości uważa się w głębi serca za młodego mężczyznę lub młodą kobietę) powinien pisać, rysować, czytać, opowiadać, dyskutować. I, prawdę mówiąc, dalej jest to dla mnie oczywiste.

W „Lali”, za którą dostał pan naszą nagrodę, opowieść jest wartością nadrzędną. Wątki zaczynają się, gubią, zaplatają, by powrócić nieoczekiwanie w innym miejscu. Tytułowa Lala jest już sędziwą damą, choć z drugiej strony, jak mówi: co dla młodej kobiety znaczy 81 lat? To jest opowieść pańskiej babci?

No cóż, ja w tej książce w zasadzie niczego nie zmyśliłem, to jest w gruncie rzeczy zapis, rejestracja jednego życia. Oczywiście z rozmaitymi szczegółami, boczkami, dodatkami, ekstrabonusami, bo też i nie da się żyć osobno, w oderwaniu od innych ludzi. Miałem olbrzymie szczęście być wychowany przez prawdziwą domorosłą Szeherezadę, która przez całe dzieciństwo opowiadała mi o rodzinnym Lisowie, o niemieckiej okupacji, ale równolegle przeplatała to fabułami Szekspira, greckimi mitami, streszczeniami wielkich książek i filmów.

Polityka 4.2007 (2589) z dnia 27.01.2007; Kultura; s. 58
Reklama