Polacy bardziej lubią Amerykę niż Unię Europejską. Chcą jednak, aby poszerzona Unia była drugim supermocarstwem, pragną przystąpienia Rosji do NATO, boją się globalizacji. A w skali sympatii do innych państw Izrael lokują prawie równie nisko jak Irak.
Wpływowy Chicago Council on Foreign Relations (CCFR) bada amerykańską opinię publiczną od 28 lat; co cztery lata przeprowadza rozbudowany sondaż dotyczący najważniejszych spraw polityki międzynarodowej oraz zaangażowania Ameryki w świecie. W tym roku podobne pytania zostały zadane również w Europie, aby zweryfikować opinię o rozchodzących się wzajemnie drogach: narastającej różnicy spojrzeń, ocen i interesów czy wręcz rosnącym antyamerykanizmie Europejczyków. A w gronie sześciu państw wybranych do sondażu, obok Holandii, Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Włoch, znalazła się także Polska.
Polityka
44.2002
(2374) z dnia 02.11.2002;
Świat;
s. 40