Archiwum Polityki

Seks, clubbing i narkoting

Bohaterką i narratorką debiutanckiej powieści Doroty Szczepańskiej jest Aneta – niegdyś prostytutka, o przeszłości której niewiele więcej wiemy, dziś stała bywalczyni modnych w Trójmieście lokali z dobrą muzyką, doborowym towarzystwem i narkotykami. Aneta jest zdeklarowaną miłośniczką tzw. życia klubowego, narkotyków i niczym nieskrępowanego seksu. „Lubię poimprezować – wyznaje. – Wśród ludzi się znaleźć. Szczególnie tych sćpanych, bo oni są lepsi, sympatyczniejsi, bardziej otwarci, troskliwi i przyjacielscy”. Gdzieś między opisem jednej imprezy a drugiej dowiadujemy się, że Aneta, zwana przez przyjaciół Necią, nieźle śpiewa, jeszcze lepiej tańczy, pisze wiersze i zakochuje się w Młodym – pięknym chłopaku, który uprawia sztuki walki, idealnie sprawdza się w łóżku („Seks jest dragiem nad dragi” – wyznaje Necia) i, co najważniejsze, nie stroni od narkotyków. Imprezowo-narkotykowe życie Neci i jej przyjaciół jest tłem dla nieco tajemniczych kryminalnych wydarzeń, związanych z pojawieniem się kilkukilogramowej paczki kokainy, oraz równie tajemniczych śmierci, zagadkowych wypadków, szamańskich uzdrowień i dramatycznego zakończenia z przypadkowo zabłąkaną kulą.

Gdyby chodziło w tej powieści jedynie o obrazek obyczajowy, można by to wszystko przyjąć. Niestety, Aneta chce uczynić świat lepszym, a cała powieść pełna jest mocno zaangażowanych, publicystycznych, choć nieraz niestety pseudofilozoficznych i demagogicznych monologów, skierowanych przeciwko policji i politykom, lekarzom, Kościołowi i globalistom, tym co piją alkohol, palą papierosy, a przede wszystkim przeciwko tym, którzy nie pozwalają ćpać „po legalu”.

„Zakazane po legalu” traktować można jako literacki eksperyment z oryginalnym, barwnym, dosadnym, nieraz wulgarnym językiem i dobrze zarysowanymi postaciami.

Polityka 8.2004 (2440) z dnia 21.02.2004; Kultura; s. 57
Reklama