Archiwum Polityki

Pocztówki z krańca

Współcześni astronomowie coraz bardziej przypominają paleontologów – jedni i drudzy starają się zajrzeć jak najgłębiej w odległą przeszłość. Tym pierwszym udało się właśnie zaobserwować najstarsze galaktyki sprzed ponad 13 mld lat.

Na początku marca 2004 r. dwie grupy astronomów, jedna związana z naziemnym teleskopem VLT, a druga z orbitalnym obserwatorium astronomicznym Hubble’a, ogłosiły niezależnie, że zaobserwowały najdalsze, a jednocześnie najstarsze galaktyki, odległe od nas o ponad 13 mld lat świetlnych. Innymi słowy światło, które teraz dociera do Ziemi, wyemitowane zostało ponad 13 mld lat temu, zaledwie kilkaset milionów lat po Wielkim Wybuchu, który zapoczątkował narodziny Wszechświata. W ten sposób astronomowie dotarli do granicy dwóch epok w jego historii – między „ciemnymi wiekami kosmicznego średniowiecza” i „kosmicznym odrodzeniem”.

Według powszechnie akceptowanej teorii Wielkiego Wybuchu, Wszechświat powstał około 13,7 mld lat temu jako ognista kula, która następnie zaczęła gwałtownie rozszerzać się i stygnąć. Po krótkim czasie stał się letnią, rzadką, niemal jednorodną zupą składającą się z atomów lekkich pierwiastków, głównie wodoru i helu, oraz coraz bardziej rozproszonego i czerwieniejącego – na skutek ekspansji – światła, świadka wielkiego początkowego błysku. Obserwujemy je zresztą do dzisiaj w postaci tzw. reliktowego promieniowania mikrofalowego tła.

Z analizy tego promieniowania wiemy, że na początku Wszechświat był niemal jednorodny, ale właśnie owe niewielkie początkowe zagęszczenia doprowadziły po kilkuset milionach lat do powstania pierwszych gwiazd i galaktyk. Nowo powstałe gwiazdy rozbłysły pod koniec „ciemnych wieków”, kilkaset milionów lat po Wielkim Wybuchu, skupiając się w pierwotne galaktyki, a Wszechświat stał się podobny do tego, jakim widzimy go dzisiaj. Dla astronomii badanie transformacji między tymi dwiema epokami jest równie ważne jak dla paleontologów poszukiwanie pierwszych żywych organizmów.

Polityka 16.2004 (2448) z dnia 17.04.2004; Nauka; s. 88
Reklama