Teraz Osama?
Walka z terroryzmem ciągle pozostaje najważniejszym punktem amerykańskiej polityki zagranicznej. Po 11 września Waszyngton zmobilizował nadzwyczajne siły i środki do tej walki, ale zamachy terrorystyczne nie ustały. Trudno obiecać, że pojmanie Saddama Husajna i jego proces przyniosą spodziewany przełom. Inne „uosobienie zła”, Osama ibn Laden, ciągle nie został ujęty, a przede wszystkim nie zostały zniszczone źródła finansowania grup terrorystycznych, ciągle zawodzi także współpraca wywiadów i policji.
USA: Bush?
Wybory prezydenckie (listopad 2004 r.) rozstrzygną się w Iraku. Na razie George Bush ma przewagę nad każdym z 10 demokratycznych kandydatów na kandydatów. Ale jeśli Irak będzie przypominał Wietnam, a terroryści podniosą głowę, to szanse demokratów, zwłaszcza Howarda Deana, który od początku był przeciwnikiem wojny, wzrosną.
Rok Pamięci o Niewolnictwie
Narody Zjednoczone uchwaliły w 1949 r. konwencję zakazującą handlu ludźmi – a cały nadchodzący rok ONZ poświęca pamięci o tym wydarzeniu. Ale od samej konwencji niewolnictwo nie zniknęło, a ostatnio wręcz się odradza, choćby w formie handlu kobietami i dziećmi wykorzystywanymi do prostytucji.
Wyplenić korupcję
Ciągle ważna agenda międzynarodowa. 70 krajów podpisało właśnie konwencję przeciw korupcji. Według Transparency International, znaczna część obywateli uważa, że to zło należałoby wyplenić najpierw z partii politycznych.
Kurtyna opada
1 maja – Unia Europejska znosi Żelazną Kurtynę w Europie, przyjmuje 10 nowych krajów, w większości dawnych satelitów ZSRR. Ambicje takiej Unii, liczącej ponad 450 mln obywateli, są ogromne: chce w przyszłości stawić czoło wszystkim światowym konkurentom.