Hamza bin Laden uważany jest przez wywiad amerykański za obecnego przywódcę Al-Kaidy, tej samej, która przeprowadziła atak terrorystyczny na Nowy Jork i Waszyngton 11 września 2001 r.
Z dokumentów CIA wynika, że nastoletni Osama bin Laden był zniesmaczony luźnymi obyczajami, jakie zaobserwował podczas odwiedzin w domu Williama Szekspira.
Po śmierci bin Ladena i Kaddafiego ich synowie usunęli się w cień. Teraz dla Hamzy nadszedł czas, by odbudować Al-Kaidę. A dla Saifa – by odzyskać Libię.
Z materiałów znalezionych w domu, gdzie amerykańskie służby zabiły Osamę bin Ladena, wynika, że przywódca Al-Kaidy inwestował w ten kruszec. I się na nim sparzył.
19 zamkniętych placówek dyplomatycznych. Setki Amerykanów ewakuowanych z Bliskiego Wschodu. Kilkanaście konferencji prasowych w Białym Domu w ciągu zaledwie czterech dni.
Rozmowa z Cameronem Munterem, byłym ambasadorem USA w Pakistanie.
Rok po zgładzeniu Osamy ibn Ladena wciąż nie wiadomo, kto go zdradził. Zazdrosna żona? Osobisty lekarz? A może miłośnik kurzych udek torturowany w mazurskich lasach?
„Afgańcy” pisani są z perspektywy bohaterów wojny afgańskiej. Autor często oddaje im głos. Nie ulega jednak ich perspektywie.
Książkę Pfarrera o likwidacji wroga numer 1 Ameryki czyta się jak dobry thriller polityczny.
Ta książka jest czymś więcej niż tylko huraoptymistyczną bajką o tym, jak z ludzi robić maszyny do zabijania.