Szwedzi wydali swoisty podręcznik o Holokauście dwóch tamtejszych badaczy zagłady: „Powiedzcie to synom waszym” Stephane’a Bruchfelda i Paula A. Levine’a. Do tej pory książkę wydano w kilku milionach egzemplarzy w 18 krajach świata. Wydanie polskiej wersji napotkało biurokratyczne przeszkody. A jak kiepskie są pod tym względem polskie podręczniki dla szkół średnich, opisał w „Polityce” (47/98) profesor Feliks Tych z Żydowskiego Instytutu Historycznego. Wtedy jako jedyny, w którym tragedia Żydów europejskich doczekała się osobnego rozdziału, wymienił podręcznik licealny prof. Andrzeja Garlickiego.
Dziś mamy już wysoko oceniany program nauczania o historii i zagładzie Żydów na lekcjach przedmiotów humanistycznych w szkołach ponadpodstawowych autorstwa Roberta Szuchta (wywiad na następnych stronach) oraz Piotra Trojańskiego z Akademii Pedagogicznej w Krakowie. W różnych miejscach Polski pojawiają się ponadto inicjatywy w podobnym duchu: a to szkoły integracyjne w rodzaju warszawskiego liceum im. Stanisława Wyspiańskiego, gdzie młodzież może uczyć się hebrajskiego i jeździć do Izraela, a to ośrodki kulturalne jak sejneńskie Pogranicze Krzysztofa Czyżewskiego, a to stowarzyszenie przeciwko nietolerancji i antysemityzmowi Otwarta Rzeczpospolita, a to coroczne marsze pamięci urządzane w Krakowie w rocznicę likwidacji tamtejszego getta czy Kolorowa tolerancja w Łodzi (zamalowywanie antysemickich napisów przez młodzież i dorosłych, odwiedziny w synagodze i świątyniach niekatolickich).
Na podobnej zasadzie oddolnej akcji ludzi dobrej woli profesor Bohdan Oppenheim z amerykańskiego jezuickiego Loyola Marymount University zorganizował dwie ważne merytorycznie dyskusje polsko-żydowskie – w 1999 r. w Los Angeles i w czerwcu 2000 r.