Archiwum Polityki

Zdradzała charakter ponury

W 1938 r. łódzką komunistkę – Władę Bytomską pochowano pod murem cmentarza na Dołach jako samobójczynię. Wśród złodziei i prostytutek. Jedenaście lat później grób towarzyszki Bytomskiej przeniosła do Alei Zasłużonych klasa robotnicza. Ze społecznych składek ufundowano gigantyczny pomnik robotnicy–rewolucjonistki. Z początkiem lat 90. pojawił się postulat wyburzenia pomnika. Monument stoi do dziś. Tyle że miano Alei Zasłużonych nadano innej części cmentarza, gdzie spoczywają zasłużeni dla najnowszej rzeczywistości.

3 listopada 1938 r. ulice Łodzi rozbrzmiewały przeciągłymi okrzykami gazeciarzy: „Nieludzka zbrodnia! Poparzona kobieta zabrała tajemnicę do grobu!”. Popołudniówka „Echo” donosiła na pierwszej stronie: „Po godzinie 23 nocy ubiegłej posterunek policyjny na ul. Brzezińskiej zaalarmowany został rozpaczliwymi wołaniami o pomoc. Posterunkowy nadbiegł z pomocą i ujrzał nagą kobietę idącą resztkami sił i jęczącą okropnie. Przewieziona do szpitala zmarła po paru godzinach”. Następnego dnia wydarzenie szeroko opisywały wszystkie łódzkie dzienniki. „Kurier Łódzki”: „Wypadek wydarzył się na polach przy ul. Smutnej. Tutaj nieszczęśliwa kobieta została oblana jakimś łatwopalnym płynem i podpalona, (...) pozdzierała z siebie resztki ubrania, dowlokła się około 300 m do podwórka domu nr 147 przy Brzezińskiej i tu padła nieprzytomna. Przypuszczenie, iż miał tu miejsce wypadek samobójstwa zapewne nie utrzyma się”. „Głos Poranny” zwracał uwagę na widoczne na przegubach jej rąk ślady skrępowania. „Skończ ze mną!” – miała krzyczeć do chwili utraty przytomności. Znaleziona w miejscu zbrodni mała walizeczka na drugie śniadania nasunęła policji przypuszczenie, że była robotnicą. 5 listopada „Kurier Łódzki” poinformował, że ofiarą jest Władysława Bytomska, zatrudniona w tkalni wełny i jedwabiu firmy Hirszberg i Birnbaum, delegatka fabryczna z ramienia Klasowego Związku Zawodowego.

Jak ustalono – Władysława Bytomska „była kobietą samodzielną, zachowaniem swym zdradzała charakter ponury”. Dwukrotnie karana więzieniem za przynależność do organizacji komunistycznej: najpierw 3 lata, potem – 4 lata.

Polityka 24.2001 (2302) z dnia 16.06.2001; Historia; s. 79
Reklama