Prezydent Aleksander Kwaśniewski:
Po pierwsze: kobiet jest za mało w polityce. Po drugie: mają wszelkie kwalifikacje intelektualne, a także dysponują pewną cechą, która w polityce jest rzadka, co zwłaszcza ostatnio dobrze widać, a mianowicie są nadzwyczaj lojalne. Lojalne wobec spraw, którymi się zajmują, lojalne wobec ludzi, z którymi współpracują i lojalne w sensie zachowań. Uznałem, że nie da się mówić o udziale kobiet w polityce tylko teoretycznie, trzeba to zrobić praktycznie i stąd moje decyzje.
Polityka
23.2001
(2301) z dnia 09.06.2001;
Kraj;
s. 32