Podpisanie Uniwersału Jedności Narodowej dało Wiktorowi Janukowyczowi fotel premiera Ukrainy. To miał być wiążący dokument wytyczający przyszłość kraju, przyjęty przez nową koalicję i pomarańczowego prezydenta. Miesiąc później w Kijowie wybuchła polityczna awantura. Premier złamał ustalenia.
W kampanii przedwyborczej Wiktor Janukowycz występował w drogich garniturach, eleganckich krawatach i najnowszym modelu okularów. Kiedy objął fotel premiera starał się przekonać wszystkich, że jest politykiem nowego formatu. Podkreślał, że kluczową sprawą jest ekonomia, przyspieszenie wzrostu gospodarczego i poprawa zamożności obywateli. Wzbogacił swą retorykę o akcenty proeuropejskie. Miało mu to zjednać mieszkańców zachodniej Ukrainy, głęboko rozczarowanych restytucją sił starego porządku i rozpadem pomarańczowej koalicji.
Polityka
39.2006
(2573) z dnia 30.09.2006;
Świat;
s. 60