Archiwum Polityki

Grupa trzymająca książkę

Jakkolwiek nagrody literackie, pieniądze i sławę zdobywają pisarze, to o kształcie i kondycji rynku książki decydują inni: wydawcy, agenci, dystrybutorzy. Ułożyliśmy listę dziesięciu osób wywierających nań największy wpływ.

W Polsce działa około 500 wydawców książek, z tego liczy się mniej więcej jedna trzecia. Wprawdzie wydajemy dwukrotnie mniej nowych tytułów rocznie niż na przyklad Francja, ale liczba 22 tys. nowości robi już wrażenie. Wydawać by się mogło, że mamy do czynienia z kompletnym chaosem i przypadkiem decydującym o sukcesie tego lub innego tytułu. W tym gąszczu propozycji wydawniczych wyłuskać jednak można postaci, które decydują o książkowych trendach. Siła oddziaływania nie zawsze przy tym ma związek z wysokością nakładów, równie istotne jest bowiem nowatorstwo i odwaga, która przeciera drogę innym.

Dawid, Goliat i Wołowiec

Trudno o większy kontrast niż ten, który odróżnia W.A.B. od Świata Książki – dwa wydawnictwa ostro konkurujące na rynku prozy polskiej. – Gdy zaczynaliśmy, mieliśmy pieniądze na jedną książkę – mówi Beata Stasińska. – Teraz w W.A.B. pracuje 28 osób, w tym moi nieocenieni wspólnicy: Adam Widmański i Wojciech Kuhn. Wydajemy około 70 tytułów rocznie. Przełomowym momentem w historii wydawnictwa stało się stworzenie w połowie lat 90. serii Archipelagi: – Zdecydowaliśmy się na szaleńczy krok: wydawanie nowej polskiej prozy, która nie interesowała innych wydawców. Manuela Gretkowska, Olga Tokarczuk, Magdalena Tulli, Katarzyna Grochola – te nazwiska stały się znane właśnie dzięki tej serii. Właściwie każdy sezon przynosi nowy sukces: potwierdzają to przypadki Wojciecha Kuczoka (Paszport „Polityki”, Nagroda Nike), Sławomira Shutego (Paszport „Polityki”), sukcesy autora kryminałów Marka Krajewskiego, którego powieści o komisarzu Mocku z Breslau trafią niebawem do Holandii.

Najnowszą gwiazdą W.A.B. będzie z pewnością Michał Witkowski, autor głośnej gejowskiej powieści „Lubiewo”.

Polityka 43.2005 (2527) z dnia 29.10.2005; Kultura; s. 74
Reklama