Warto umierać za pierwiastek” – twierdzą prezydent i premier idąc tropem eurodeputowanych PO. Święte słowa! Bo pierwiastkowanie zmniejsza niesłuszne różnice między IV RP a zjednoczonymi Niemcami. Ale skąd ta skromność? Czemu mimo odkrycia pierwiastków wciąż rozmawiamy z Niemcami na kolanach? Dlaczego nasza dyplomacja wybrała akurat mało nam sprzyjający pierwiastek kwadratowy? Gdybyśmy pierwiastkowym szlakiem poszli nieco dalej, można by całkiem zniwelować różnicę potencjałów.
Polska | Niemcy | ||
Ludność | 40 mln | 100 mln | proporcja 1:2,5 |
Pierwiastek 2 stopnia | 6,32 | 10 | proporcja 1:1,7 |
Pierwiastek 3 stopnia | 2,51 | 3,16 | proporcja 1:1,3 |
Pierwiastek 4 stopnia | 1,58 | 1,77 | proporcja 1:1,1 |
Polska dyplomacja powinna zerwać z kunktatorskim postulatem pierwiastka kwadratowego. Powstańmy z kolan! Żądajmy pierwiastka czwartego stopnia!
Nie rozumiemy też, dlaczego IV PR nie chce powstać z kolan na innych polach polityki światowej. Policzyliśmy, jaki pierwiastek trzeba zastosować, by zniwelować pozorną różnicę potencjałów między Polską a Chinami, sprawiającą, że Chiny są światowym mocarstwem zasługującym na stałe miejsce w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, a IV RP nie.
Polska | Chiny | ||
Ludność | 40 mln | 1600 mln | proporcja 1:40 |
Pierwiastek 7 stopnia | 1,06 | 1,12 | proporcja 1:1,05 |