Archiwum Polityki

Ślub pod presją

Niemal jedna trzecia niewierzących przyznaje, że pod naciskiem rodziny zdarza im się brać udział w mszy. Dwie trzecie będących w związkach małżeńskich jest po ślubie kościelnym. Jednocześnie tylko 3 proc. deklaruje, że wybrałoby taki ślub, gdyby to tylko od nich zależało. Podobnie wygląda kwestia chrzczenia dzieci. To wyniki badań „Niewierzący w Polsce jako mniejszość kulturowa”, przeprowadzonych przez krakowskiego socjologa Radosława Tyrałę. Wynika z niej, że polscy ateiści to ludzie młodzi, dobrze wykształceni, mieszkający w dużych miastach. 20 proc. z nich określa swoje poglądy jako lewicowe, 23 proc. jako czasem lewicowe, a czasem prawicowe, jednak większość uznaje ten podział za przestarzały.

Dla ponad połowy powodem odejścia od wiary była naukowa interpretacja rzeczywistości, dla 50 proc. negatywna ocena Kościoła, a dla jednej czwartej – brak utożsamienia z religijnym systemem wartości (można było wybrać dwie odpowiedzi). 54 proc. deklaruje niechęć do Kościoła, 32 proc. wrogość, 9 proc. obojętność, 2,5 proc. akceptację, a 1 proc. szacunek. Ponad połowa uważa, że otwarte deklarowanie ateizmu w Polsce może utrudniać życie. Spora część respondentów przyznaje, że miała z tego powodu kłopoty rodzinne, zwłaszcza z rodzicami. Mimo to jedynie dla 5 proc. przyznawanie się do niewiary to poważny psychiczny dyskomfort. J. Pod.

Polityka 7.2009 (2692) z dnia 14.02.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 8
Reklama