Archiwum Polityki

Miraż pięknego chłopca

Jaime Bayly, Noc jest dziewicą, przeł. Tomasz Pindel, Wydawnictwo muchaniesiada.com, Kraków 2007, s. 176

Bohaterem powieści peruwiańskiego pisarza Jaimego Bayly jest prezenter telewizyjnego show. Jego popularność rośnie wraz z bezczelnością i brakiem przygotowania, co kompensuje luzem i zdolnością improwizacji. Jest rozpoznawany na ulicy, mnóstwo ludzi zapewnia go o swym oddaniu... Zapewne nosi on cechy samego autora, który zasłynął jako telewizyjna gwiazda w swoim kraju. Ta gwiazda najwidoczniej ma jednak do siebie dystans, skoro z wdziękiem i humorem opowiada o nieudanej miłości do pewnego pięknego chłopaka o imieniu Mariano, a w zasadzie o kłopotach ze sobą, o życiu z dnia na dzień i próbie wypełnienia pustki mirażem pięknego chłopca z nizin, spotkanego w klubie. Poszukiwanie Mariano, krótki romans, próba wylansowania go jako muzyka – obija się o nieczułość obiektu uczuć, który najwyraźniej wcale nie marzy ani o kochanku, ani nawet o karierze. „Noc jest dziewicą” to nie roszcząca sobie wielkich pretensji światopoglądowych powieść gejowska. Czy ktoś jest dziewicą – nie wiadomo, bo tabu zostało dawno przełamane. Pozostały problemy: dręczące młodych poczucie mieszkania w „gorszym kraju”, papka telewizyjnego show i poczucie życia w świecie pozorów. To inna literatura iberoamerykańska – młoda, daleka od realizmu magicznego i prowokująca.

Polityka 19.2007 (2603) z dnia 12.05.2007; Kultura; s. 68
Reklama