Motyw Bogini, stwórczyni i władczyni świata, jest stary jak historia ludzkości. Zdetronizowany przez patriarchalne religie nie zniknął całkiem. Znalazł schronienie w postaciach Matki Boskiej i Lucyfera, prześwituje z baśni, legend, ludowych obrzędów.
Matko niewyczerpana, nieskazitelna twórczyni, pierwourodzona, zapłodniona przez samą siebie, poczęta przez samą siebie, wyłoniona z samej siebie i radująca się w sobie. O wieczyście zapłodniona, o dziewico i żywicielko wszystkiego, czysta i rozwiązła, niewinna i oddana uciechom, niewymowna, nocna, cicha, oddychająca ogniem, piano morza” – modliła się Bilitis, poetka i kapłanka Bogini, postać literacka stworzona przez Piotra Louysa. Korzenie mitu Bogini, najstarszego w historii ludzkości, sięgają jednak o wiele głębiej.
Polityka
18.2008
(2652) z dnia 03.05.2008;
s. 82