To było za wczesnego Gierka. Miałem wtedy atak jasnowidzenia i przepowiedziałem, że w Polsce są i zawsze będą trzy instytucje niereformowalne: TVP, liga piłki nożnej i stołeczne taksówki. Wykrakałem bezbłędnie. Padali kolejni pierwsi sekretarze PZPR, padła w końcu cała PZPR wyniesiona z Pałacu Kultury i Nauki wraz ze sztandarem. Padły PRL, ZSRR, NRD, RWPG, NSZZ Solidarność też już ledwo ciągnie, bo za dużo pali, a za nią wlecze się tylko PiS z kulawą nogą.
Polityka
32.2009
(2717) z dnia 08.08.2009;
Na własne oczy;
s. 84