Polityka o historii

Polityka o historii. Odc. 78

Marian Turski dziś skończyłby 99 lat. Szedł na rekord, nie ma takiego drugiego

Marian Turski Marian Turski Leszek Zych / Polityka
Trudno wskazać w Polsce drugiego takiego redaktora. Tworzył miejsce dla sporów i debat, ale także wzór po prostu ciekawego opowiadania o przeszłości. O Marianie Turskim rozmawiają Wiesław Władyka i Marcin Zaremba.

OGLĄDAJ:

Rozmawiamy w 99. rocznicę urodzin Mariana Turskiego, z którym obydwaj pracowaliśmy przez wiele lat. Marian szedł na akord. Od 1958 r. aż do swojej śmierci w 2025 nieprzerwanie redagował w tygodniku „Polityka” teksty historyczne. Trudno wskazać w Polsce drugiego takiego redaktora. Co tydzień przez 52 tygodnie w roku przygotowywał do druku jeden, czasami dwa artykuły o tematyce historycznej: wywiady, eseje, teksty źródłowe. Czasami sam pisał, częściej zamawiał. Już w latach 60. skupił wokół „Polityki” grono znakomitych historyków: Juliusza Bardacha, Janusza Tazbira, Stefana Kisielewskiego, Tadeusza Manteuffela. Z kolejnymi dekadami udostępniał łamy tygodnika coraz młodszym adeptom historii, tworzył miejsce dla sporów i debat, ale także wzór po prostu ciekawego opowiadania o przeszłości. Daniel Passent kiedyś powiedział: „z trudem można znaleźć znanego historyka, który nie pisał do »Polityki« bądź nie był jurorem lub laureatem Nagrody Historycznej”.

Ale Marian Turski poszedł na rekord również w innej dyscyplinie – od 1958 r. szefował jury Nagrody Historycznej „Polityki”. Sam ją zresztą wymyślił – chciał zwrócić uwagę na prace rzetelne i uczciwe, niekoniecznie popierane przez Wydział Nauki KC. Nagroda, od 2025 r. jego imienia, jest najdłużej przyznawanym w Polsce wyróżnieniem za książki historyczne.

O Marianie Turskim rozmawiają Wiesław Władyka i Marcin Zaremba.

SŁUCHAJ:

Od lewej: Wiesław Władyka i Marcin ZarembaAnna Amarowicz/PolitykaOd lewej: Wiesław Władyka i Marcin Zaremba

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama