Platforma chciała bronić Polski dopiero od linii Wisły? Czy liczba jednostek stanowi o sile armii? Czy ostatnie zakupy ministra Błaszczaka mają sens? Rozmowa z Markiem Świerczyńskim.
Bezpieczeństwo stało się jednym z najważniejszych tematów zaczynającej się oficjalnie kampanii wyborczej. Wtargnięcie w polską przestrzeń powietrzną dwóch białoruskich śmigłowców – po zgubionej rakiecie i wybuchu w Przewodowie – to kolejny przykład problemów resortu obrony i wojska. PiS na kłopoty odpowiedział ofensywą: oskarżył poprzedników z koalicji PO-PSL o rozbrajanie Polski. A 15 sierpnia minister obrony Mariusz Błaszczak będzie się chwalił najnowszymi zakupami zbrojeniowymi, choć krytycy oskarżają go o przepłacanie za zamówienia, brak planu i dbałości o interesy polskiego przemysłu zbrojeniowego. Jak z tymi zbrojeniami było i jest? Łukasz Lipiński rozmawia z analitykiem Polityki Insight Markiem Świerczyńskim.