Jeśli dojdzie do interwencji wojsk NATO w Kosowie, być może na jakiś czas uda się doprowadzić do rozejmu w tej jugosłowiańskiej prowincji. Ale co dalej? Niestety nikt nie ma pomysłu, a wszelkie doświadczenia z Dayton - rozmów pokojowych w sprawie Bośni - wydają się tu bezużyteczne.
Pod albańskim kotłem nowy ogień zapłonął kilka tygodni temu, gdy były prezydent kraju, lider opozycji Sali Berisha oskarżył socjalistycznego premiera kraju Fatosa Nano o udział w zamordowaniu opozycyjnego polityka Azema Hajdariego. Wówczas to tysiące ludzi wiernych Berishy wyległy na ulice Tirany domagając się rezygnacji szefa rządu i pociągnięcia go do odpowiedzialności. Nano zaprzeczył tym pomówieniom.