W przeddzień wyborów Krystian Lupa pokazał „Capri – wyspę uciekinierów”, sześciogodzinny teatralny fresk o faszyzmie, wojnie, ofierze i czekaniu na lepszy świat.
O nowych spektaklach Moniki Strzępki i Krystiana Lupy.
„Proces” w reżyserii Krystiana Lupy, najbardziej wyczekiwana premiera tego roku, toczy się w dzisiejszej Polsce, a jej bohaterowie zagadują strach, bezradność i poczucie końca.
Ogląda się ten spektakl z mieszanką zmęczenia, zażenowania, fascynacji i wzruszenia.
Wracając po ponad ćwierćwieczu do powieści Kubina, Krystian Lupa tworzy spektakl lustro, w którym mogą się przejrzeć współcześni artyści i intelektualiści.
Reżyser, jak to ma ostatnio w zwyczaju, bez taryfy ulgowej portretuje m.in. siebie.
Tak odważnych, a jednocześnie wysmakowanych scen erotycznych, jak w spektaklu Jacka Głomba nie było w polskim teatrze.
Tak, tak, to ten spektakl, na którego premierze Joanna Szczepkowska pokazała 4 litery.
"Dla mnie teatr jest jak igrzyska – ma się polać krew" - mówi laureatka Paszportu "Polityki" 2009 w kategorii teatr.
Koncert jednej wybitnej aktorki