O kryzysie Ameryki, kulcie innowacji i dziejach #MeToo mówi prof. Jill Lepore z Uniwersytetu Harvarda, autorka książki „My, Naród. Nowa historia Stanów Zjednoczonych”.
Terroryści dążą do tego, by to z kwestii religii uczynić oś francuskiej polityki i doprowadzić do wojny domowej. Jak nie wpaść w ich pułapkę?
Mimo uzasadnionych wątpliwości co do werdyktu przysięgłych w Louisville sprawa nie jest tak jednoznaczna jak wiele podobnych tragedii, z morderstwem George′a Floyda na czele.
Dwa dni po Trumpie Kenoshę, która ostatnio stało się widownią najbardziej dramatycznych zamieszek rasowych, odwiedził kandydat demokratów do Białego Domu Joe Biden.
Nigdy w USA nie wydarzył się tak masowy bojkot rozgrywek sportowych jak w nocy ze środy na czwartek. Bojkotującymi byli sami sportowcy. Domagają się reformy policji i łatwiejszego głosowania w wyborach.
Nieuzasadnione i tragiczne w skutkach użycie broni przez policję w Kenoshy przeciw czarnoskóremu Jacobowi Blake′owi wywołało rozruchy w USA. Po stronie policji stają uzbrojeni cywile, a kibicują im republikanie z Trumpem na czele.
29-latek, który dokonał masakry w meczecie w Christchurch, resztę życia spędzi w więzieniu bez szans na zwolnienie warunkowe. To pierwszy taki wyrok w Nowej Zelandii.
Co walka z rasizmem, #MeToo, tęczowe ruchy i żądania odszkodowań za kolonializm mają ze sobą wspólnego?
Znane marki wysyłają Facebookowi sygnał ostrzegawczy i wstrzymują wydatki reklamowe. Mark Zuckerberg próbuje załatwić sprawę po swojemu. A jest cierpliwym biznesmenem.
Sienkiewicz i Tuwim nie byli rasistami, a jednak kontekst się zmienił i nie warto po latach bronić słowa i skojarzeń używanych przez nich w stosunku do mniejszości afrykańskiej.