Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Historia

Polska rewolucja styczniowa

Od powstania w 1863 r. do I Międzynarodówki

„Ranny powstaniec” – obraz Stanisława Witkiewicza. „Ranny powstaniec” – obraz Stanisława Witkiewicza. Muzeum Narodowe w Warszawie
Powstanie styczniowe dla pokolenia Józefa Piłsudskiego było tym, czym dla pokolenia Solidarności Powstanie Warszawskie. A Karol Marks widział w nim sygnał do europejskiej rewolucji. To w odpowiedzi na polską tragedię 150 lat temu powstała I Międzynarodówka.
Karol Marks z córką Jenny ubraną jak polska patriotka, styczeń 1869 r., Londyn.akg-images/East News Karol Marks z córką Jenny ubraną jak polska patriotka, styczeń 1869 r., Londyn.

Rozbiory na długie lata wymazały Rzeczpospolitą z mapy Europy, nie zdołały jednak wykreślić sprawy polskiej ze światowej polityki. Konstytucja 3 maja, druga na świecie po amerykańskiej ustawa zasadnicza, wywołała entuzjazm wśród rewolucjonistów w Stanach Zjednoczonych i Francji. Thomas Paine, prominentna i barwna postać amerykańskiej walki o niepodległość, chciał nawet wystąpić o obywatelstwo Rzeczpospolitej. Teoretyk i prorok rewolucji Karol Marks pisał o Konstytucji 3 maja, że „widnieje na tle rosyjsko-prusko-austriackiej barbarii jako jedyne dzieło wolnościowe, jakie kiedykolwiek Europa Wschodnia samodzielnie stworzyła...”. Nie miał wątpliwości, że w Polsce rolę nieistniejącej klasy średniej jako warstwy rewolucyjnej pełniła szlachta.

I choć sama ustawa zasadnicza z 1791 r. była o wiele bardziej zachowawcza niż te w rodzących się Stanach Zjednoczonych i republikańskiej Francji, to późniejsze powstanie kościuszkowskie i Uniwersał połaniecki nie pozostawiały wątpliwości, że w polskiej walce o niepodległość stawką nie była restauracja upadłego porządku, lecz społeczna rewolucja fundująca nową polityczną podmiotowość. Najdoskonalszym jej wyrazicielem stał się Tadeusz Kościuszko, światowa ikona ruchów rewolucyjnych przełomu XVIII i XIX w., twórca idei demokratycznego republikanizmu. Szedł w nim – jak na standardy swojej epoki – tak daleko, że nie był temu w stanie sprostać jego przyjaciel Thomas Jefferson.

Lider amerykańskiej rewolucji zmierzyć się bowiem musiał z testamentem Kościuszki, w którym ten przeznaczał pensję zarobioną podczas wojen w Ameryce na wykupienie, uwłaszczenie i wykształcenie czarnych niewolników, w tej liczbie tych, którzy obsługiwali posiadłości Jeffersona.

Polityka 44.2014 (2982) z dnia 28.10.2014; Historia; s. 66
Oryginalny tytuł tekstu: "Polska rewolucja styczniowa"
Reklama