Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Historia

Szwajcar zaprasza zimą

Jak narodziła się zimowa turystyka

Okolice St. Moritz, 1931 r. Okolice St. Moritz, 1931 r. IMAGNO/Austrian Archives / Getty Images
150 lat temu pierwsi goście odważyli się zimą przyjechać do St. Moritz. Można to uznać za początek zimowej turystyki na całym kontynencie. Nic dziwnego, że Szwajcaria z dumą obchodzi tę rocznicę.
Kulig w St. Moritz.Topical Press Agency/Getty Images Kulig w St. Moritz.

Zaczęło się od biznesowego zakładu. Oto jesienią 1864 r. Johannes Badrutt, właściciel hotelu Kulm w St. Moritz, w południowo-wschodniej Szwajcarii, umówił się z szóstką swoich brytyjskich letników, że jeśli wrócą do doliny Engadyny i nie będzie pięknej pogody, to zwróci im za podróż i pobyt. Anglicy spędzili w St. Moritz całą zimę – od Bożego Narodzenia po Wielkanoc – i niemal zawsze świeciło tam słońce. Do kraju wrócili zadowoleni i w londyńskich salonach zaczęli opowiadać, jak wspaniale jest w szwajcarskich górach zimą. Temat podchwyciły gazety. W ten sposób wśród europejskich klas wyższych narodziła się moda na wyjazdy do Szwajcarii o tej porze roku, a w efekcie: zimowa turystyka i sporty alpejskie.

Wcześniej Szwajcaria i całe Alpy były uznanym miejscem wypoczynku socjety – tyle że jedynie latem. Przyczyny były prozaiczne. Zimą wiele miejsc śniegi odcinały od świata, a hotelarzom trudno byłoby zapewnić gościom należyty standard (w tymże St. Moritz elektryczne oświetlenie pojawiło się dopiero w 1878 r. podczas kolacji wigilijnej w hotelu Kulm właśnie). Nie było też wielu pomysłów na atrakcyjne spędzanie czasu w zaśnieżonych górskich osadach.

Owszem, już w latach 30. XIX w. biolog i miłośnik przyrody Franz Hugi organizował dla przyjaciół zimowe wycieczki w góry Grindelwaldu. Z kolei w połowie stulecia pastor z Wallis Johann Imseng – ku oburzeniu niektórych, a zdumieniu bodaj wszystkich wiernych – zjeżdżał na nartach po stokach w parafii. A w wiosce Sils Maria pochodzący z Czech stolarz Hnantek próbował prócz mebli robić narty – raczej dla hobby niż zarobku.

Większość jednak biednych i prostych mieszkańców alpejskich dolin, choć góry znała doskonale, traktowała je pragmatycznie – jako miejsce wypasu bydła i owiec.

Polityka 12.2015 (3001) z dnia 17.03.2015; Historia; s. 67
Oryginalny tytuł tekstu: "Szwajcar zaprasza zimą"
Reklama