19 kwietnia obchodzimy 73. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, pierwszego na taką skalę zrywu zbrojnego przeciwko hitlerowskiemu okupantowi w Europie. Tego samego dnia odbyła się także premiera przygotowanego przez muzeum POLIN filmu na temat powstania.
Film w reżyserii Kamy Veymont „Nie było żadnej nadziei. Powstanie w getcie warszawskim 1943” składa się z trzech części: pierwsza przedstawia sytuację Żydów w przedwojennej stolicy i historię getta warszawskiego do momentu wybuchu powstania. W tej części wykorzystano niepublikowane wcześniej archiwalne zdjęcia i filmy z Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie, Shoah Foundation i Filmoteki Narodowej.
Drugą część stanowi animacja Łukasza Rusinka opowiadająca o samym przebiegu powstania, portretująca niektórych uczestników powstania, ale także ludność cywilną getta. Autorzy odtwarzają motywy i racje bohaterów, rekonstruując je z dostępnych biografii czy źródeł archiwalnych. Jest tu m.in. scena, kiedy przed ostatnią odprawą Marek Edelman pół żartem, pół serio mówi do garstki powstańców: „Ty będziesz żył, a ty nie”. – Było to jak układanka puzzli, zebraliśmy wycinki, ścinki historii, wszystko, co mogliśmy wykorzystać – opowiadała reżyserka Kama Veymont kilka dni przed premierą filmu.
Autor animacji na co dzień zajmuje się tworzeniem animacji do teledysków (Pablopavo, Grubson, Lao Che, Vavamuffin), wizualizacji koncertowych i spotów telewizyjnych.
Trzecia część pokazuje upamiętnienie polskich Żydów w przestrzeni współczesnego miasta (na wystawie w muzeum POLIN) oraz obecny wygląd miejsc związanych z gettem warszawskim.