Amerykańskie zaangażowanie w Azji Południowo-Wschodniej miało dość skomplikowane podłoże. W 1954 r. padł francuski obóz warowny Dien Bien Phu. Był to koniec nadziei na ukształtowanie Indochin zgodnie z politycznymi koncepcjami Paryża. Na mocy podpisanych 20 lipca 1954 r. porozumień genewskich powstały niepodległe Laos, Kambodża i dwa państwa wietnamskie, o których zjednoczeniu miało zdecydować ogólnonarodowe referendum. Państwo Wietnamu (od 1955 r. Republika Wietnamu, południe) i Demokratyczna Republika Wietnamu (północ) były tworami kadłubowymi. Przecięcie jednego, ukształtowanego pod władzą francuską organizmu gospodarczego, owocowało odgrodzeniem północy od delty Mekongu, spichlerza Wietnamu, a południa od infrastruktury przemysłowej wokół Hanoi i Hajfongu. Już tylko ten element stanowił zarzewie przyszłych konfliktów.
Na północy stosunkowo szybko doszło do konsolidacji władzy. Wietnamska Partia Robotnicza kierowana przez Ho Chi Minha wykazała się w tej materii wielką skutecznością. Na południu działo się inaczej. Ngo Dinh Diem, dysponując poparciem amerykańskim, zdołał zdetronizować w październiku 1955 r. cesarza i proklamować republikę, a także ograniczyć wpływy wszechmocnych wcześniej sekt oraz rozmaitych tajnych stowarzyszeń, ale siły starczyło mu już na niewiele więcej. Wspomnieć należy, że południe musiało też uporać się z wchłonięciem prawie 2 mln uchodźców z północy, którzy nie chcieli żyć pod władzą komunistów.
Obawiając się, że komuniści z północy wygrają przewidziane traktatami genewskimi referendum, Diem – przy aprobacie amerykańskiej – zerwał w 1956 r. kontakty z Hanoi. W odpowiedzi w 1957 r. DRW rozpoczęła odtwarzanie struktur konspiracyjnych na południu, a w 1960 r. powstał Narodowy Front Wyzwolenia Wietnamu Południowego (NFW).