Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Historia

Śmiesznie już było

Jak kabarety kpiły z władzy

Kabaret Salon Niezależnych w Opolu w 1973 r. Od lewej: Jacek Kleyff, Janusz Weiss i Michał Tarkowski. Kabaret Salon Niezależnych w Opolu w 1973 r. Od lewej: Jacek Kleyff, Janusz Weiss i Michał Tarkowski. Jerzy Płoński/RSW / Forum
Dyrekcja TVP to mafia sycylijska, gospodarka – bajzel. Tak kabareciarze lat 70. dokładali władzy.
Wiele kabaretów powstało wśród studiujących na wyższych uczelniach młodych z pokolenia baby boomu. Utalentowani i ambitni chcieli pójść śladem Ewy Demarczyk i Wojciecha Młynarskiego.PantherMedia Wiele kabaretów powstało wśród studiujących na wyższych uczelniach młodych z pokolenia baby boomu. Utalentowani i ambitni chcieli pójść śladem Ewy Demarczyk i Wojciecha Młynarskiego.

Latający Cyrk Monty Pythona i nasze kabarety Pod Egidą czy Salon Niezależnych powstały na tej samej fali kulturowej zmiany: rechotu z obowiązujących obyczajów i autorytetów. W Polsce ostrze satyry uderzyło w absurdy systemu.

O 20.00 ostatniego dnia grudnia 1974 r. Edward Gierek, I sekretarz KC PZPR, wystąpił przed kamerami TVP z noworocznym przemówieniem. W jego ocenie miniony rok stanowił krok naprzód na drodze do lepszego zaspokojenia materialnych i duchowych potrzeb społeczeństwa. Życzenia skierował najpierw do „bratniego narodu radzieckiego i jego komunistycznej partii”. Dalej wymienił polskich górników, hutników i metalowców, budowlanych, rolników i inteligencję oraz pracowników milicji i Służby Bezpieczeństwa. W Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie zaczynał się właśnie sylwestrowy wieczór. Wystąpili m.in. członkowie kabaretu Pod Egidą. Już o 23.30 Jan Tadeusz Stanisławski sparodiował noworoczne przemówienie pierwszego sekretarza, a Jan Pietrzak sposób witania się partyjnych przywódców na lotnisku Okęcie. „Sala – jak czytamy w notatce SB – huczała od braw”.

Pod Egidą należał wraz z poznańskim Tey, warszawskim Salonem Niezależnych oraz krakowską Piwnicą pod Baranami do czołówki ówczesnych polskich kabaretów, politycznie był chyba najostrzejszy. Rosnąca popularność tego typu rozrywki, nie tylko zresztą w Polsce, związana była z powojennymi zmianami kulturowymi: osłabieniem autorytetów, rozluźnieniem norm obyczajowych. Wcześniejszy szacunek, który należało żywić wobec osób bądź instytucji, zastępowało przekonanie, że nie ma tabu i że śmiać się można ze wszystkiego. W konserwatywnej Anglii satyra wymierzona w polityczny establishment trafiała coraz większą falą do dziennikarstwa i produkcji teatralnych.

Polityka 27.2021 (3319) z dnia 29.06.2021; Historia; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Śmiesznie już było"
Reklama