Historia

Prosto z książki

Afryka, Radziwiłłowie i biografia Odyseusza. Recenzujemy nowe książki historyczne

suricoma / PantherMedia
materiały prasowe

Bogactwa Afryki

Martin Meredith, Zmienne losy Afryki. Pięć tysięcy lat bogactwa, chciwości i pracy, przeł. Julita Mastalerz, Klaudyna Michałowicz, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2025, s. 672

Afryka jako synonim biedy i wyzysku to świeży fenomen, stojący w jaskrawym kontraście do historii tego kontynentu. Począwszy od pierwszych królów zjednoczonego Egiptu 5 tys. lat temu, Afryka była źródłem bogactw pożądanych przez wszystkich wokół. Brytyjski historyk i dziennikarz Martin Meredith pokazuje, że wszelkie niezbędne do rozwoju dobra, dzięki którym zbudowano współczesny świat, pochodziły właśnie stamtąd. Północnoafrykańskie prowincje były dla starożytnego Rzymu niezbędnym do przetrwania źródłem zboża. W starożytności i średniowieczu Afryka była ważnym dostawcą złota dla Europy i świata arabskiego. Przez stulecia afrykańscy niewolnicy stanowili podstawę gospodarki zarówno kalifatu Abbasydów (a po nim Imperium Osmańskiego), jak i europejskich imperiów kolonialnych. Kość słoniowa, kauczuk, a ostatnio metale ziem rzadkich, wszystko, co napędzało i napędza światową gospodarkę, ma swoje źródło w Afryce. Drugą stroną tego są niestety wyzysk, nierówności i niestabilność polityczna. Meredith nie ma gotowej odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak bogaty kontynent stał się tak biedny. Jego książka dostarcza jednak faktów, które pozwalają spojrzeć na dzieje Afryki inaczej.

TOMASZ TARGAŃSKI

Czytaj też: Iran, Nimitz, rewolucja. Co poszło nie tak?

***

Trzy tytuły magistra

Radziwiłł. Aleksander Kaczorowski rozmawia z Maciejem Radziwiłłem, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2025, s.

Polityka 22.2025 (3516) z dnia 27.05.2025; Historia; s. 65
Oryginalny tytuł tekstu: "Prosto z książki"
Reklama