Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Klasyki Polityki

Piękna teoria wszystkiego. Jak ją znaleźć?

Ks. prof. Michał Heller, fizyk, kosmolog, filozof, teolog. Ks. prof. Michał Heller, fizyk, kosmolog, filozof, teolog. Bogdan Krężel / Polityka
Najprościej byłoby, gdyby nie było nic. Ale jest – mówi ks. prof. Michał Heller, fizyk, kosmolog, filozof, teolog.

KATARZYNA JANOWSKA: – Myślałam, że kosmolog badający Wszechświat patrzy w gwiazdy, tymczasem pokój księdza profesora sugeruje, że częściej niż w gwiazdy spogląda ksiądz w liczby. W jaki sposób za sprawą matematyki można wyjaśnić rzeczywistość fizyczną? Czy z cyfr można wyczytać więcej niż z rozgwieżdżonego nieba?
MICHAŁ HELLER: – Jest to ogromna zagadka, której nikt nie potrafi do końca rozgryźć. Przypomina mi się piękny fragment z „Rzeczpospolitej” Platona. Filozof, jak zresztą wszyscy ludzie na świecie, chciał reformować państwo, a jak państwo to i edukację. Stawiał pytanie: Czego uczyć w szkołach? Słyszał odpowiedź: Po pierwsze geometrii, którą utożsamiano wówczas z matematyką i uważano za królową nauk.

Platon pytał dalej swojego rozmówcę: Co na drugim miejscu? – Astronomia, ponieważ trzeba ludzi nauczyć patrzeć w gwiazdy.
Na co Platon odpowiedział: Astronomia tak, ale patrzeć w gwiazdy? Na to szkoda czasu. Lepiej zajrzeć do geometrii, bo tam jest wszystko napisane.

Platon wierzył, że to co doskonałe i piękne musi się realizować w świecie. Bryły symetryczne muszą opisywać rzeczywistość. Świat jest kulisty, bo symetria sferyczna jest najdoskonalszą symetrią. O dziwo, dzisiaj stosujemy tę metodę i ona działa.

Każde oddziaływanie fizyczne – mamy ich cztery: grawitacyjne, elektromagnetyczne, dwa jądrowe – charakteryzuje się symetrią matematyczną. Gdy szukamy teorii wszystkiego, tzn. teorii, która obejmowałaby wszystkie oddziaływania, w istocie poszukujemy jakiejś supersymetrii, zawierającej w sobie wszystkie znane obecnie symetrie, odpowiedzialne za poszczególne oddziaływania.

Polityka 18.2002 (2348) z dnia 04.05.2002; Nauka; s. 76
Reklama