Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Jak się ceni Kościół

Pieniądze kleru i co zrobi z nimi rząd?

„Fundusz Kościelny to w sumie ok. 90 mln zł rocznie z budżetu państwa. Przeciętna emerytura z Funduszu wynosi kilkaset złotych”. „Fundusz Kościelny to w sumie ok. 90 mln zł rocznie z budżetu państwa. Przeciętna emerytura z Funduszu wynosi kilkaset złotych”. Stefan Maszewski / Reporter
Ani Kościoła, ani państwa nie stać na dalsze udawanie Greka w sprawie kościelnych finansów. Już 15 marca rząd zaczyna dyskusję z Kościołem o przyszłości Funduszu Kościelnego.
„W 80 proc. Kościół utrzymuje się z datków wiernych. Państwo wydaje 1,1 mld na katechizację, ok. 90 mln na Fundusz Kościelny, ok. 180 mln na uczelnie kościelne”.Jacek Herok/Newsweek Polska/Reporter „W 80 proc. Kościół utrzymuje się z datków wiernych. Państwo wydaje 1,1 mld na katechizację, ok. 90 mln na Fundusz Kościelny, ok. 180 mln na uczelnie kościelne”.

Nigdy dotąd żadna kościelna instytucja nie przedstawiła tak obszernej zbiorczej informacji o materialnej kondycji Kościoła i księży w Polsce jak raport KAI z końca lutego. To na plus, ale są też poważne wątpliwości. Raport opiera się na danych otrzymanych głównie od Kościoła. I tak: w 80 proc. Kościół utrzymuje się z datków wiernych. Państwo wydaje 1,1 mld na katechizację, ok. 90 mln na Fundusz Kościelny, ok. 180 mln na uczelnie kościelne. Ale nie mamy w raporcie danych o Komisji Majątkowej, finansach o. Rydzyka, działalności gospodarczej Kościoła ani o kościelnych ulgach podatkowych. Raport jest więc niekompletny. Nie da się go zweryfikować niezależnie od Kościoła. A taka weryfikacja jest bardzo ważna, bo w Polsce nadchodzi czas dyskusji o tym, jakiej pomocy Kościół może oczekiwać od państwa w dobie powszechnego zaciskania pasa.

W samym Watykanie też trwa dyskusja, jak pogodzić podatkowe ulgi Kościoła z walką o uratowanie Włoch przed niewypłacalnością. Premier Berlusconi kupował sobie poparcie polityczne katolickiej hierarchii w zamian za kościelne przywileje podatkowe. Nowy premier Mario Monti zapowiedział, że z tym skończy. Sam chodzi do kościoła, ale nie może ignorować petycji ponad 130 tys. Włochów żądających likwidacji kościelnych zwolnień podatkowych. Budżet państwa miałby na tym zyskać prawie 2 mld euro rocznie.

Finanse Kościoła są w zasadzie tajemnicą dla opinii publicznej. Nie wiadomo, jak bogaty – czy jak biedny – jest Kościół. Nawet w tak dobrze zorganizowanych państwach jak Niemcy nie do końca wiadomo, jaką część swych dochodów Kościół ujawnia, jaką trzyma w szarej strefie i jak swymi pieniędzmi obraca.

Polityka 10.2012 (2849) z dnia 07.03.2012; Temat tygodnia; s. 17
Oryginalny tytuł tekstu: "Jak się ceni Kościół"
Reklama