Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Kto ma sumienie

Lekarz ma prawo do sumienia, instytucja nie

Fakt, że każdy człowiek ma niezbywalne prawo do sumienia, nie oznacza jednak, że mogą je mieć także instytucje. Fakt, że każdy człowiek ma niezbywalne prawo do sumienia, nie oznacza jednak, że mogą je mieć także instytucje. Diego Cervo / Smarterpix/PantherMedia
Ponad połowa Polaków uważa, że klauzula sumienia nie może zwalniać lekarza z wykonania aborcji, gdy prawo na nią pozwala. Taki wynik sondażu ucieszył wielu zwolenników prawa do przerywania ciąży. A mnie zmartwił.

Z dokładnie tego samego powodu, dla którego martwi mnie ograniczanie prawa kobiet do aborcji. Bo zakaz odmowy dokonania aborcji jest lustrzanym odbiciem zakazu aborcji. Wyrasta z tego samego przekonania, że jako wspólnota mamy prawo panować nad życiem innych, a oni mają obowiązek nam służyć. Na mocy ustanowionego przez wspólnotę prawa kobieta ma być inkubatorem i milczeć, a lekarz miałby wykonywać zlecenia i milczeć. Taka logika urządzania świata mi się nie podoba, bo redukuje człowieka do roli, jaką mu powierzono, i do funkcji narzędzia, którego inni w jakimś celu używają. Jest to zła i groźna logika totalna, która w wielu epokach, a zwłaszcza w XX wieku, prowadziła do bezliku nieszczęść.

Jeśli chcemy żyć w dobrym społeczeństwie, kobieta, mężczyzna, lekarz, farmaceuta, uczony, reżyser, artysta, nauczyciel, dziennikarz, urzędnik, żołnierz, prokurator, polityk – każdy, kto wykonuje czynności mające istotny aspekt moralny, musi mieć przynajmniej kulturowo, jeśli nie formalnie, zagwarantowane prawo do działania zgodnego ze swoim poczuciem dobra, czyli z własnym sumieniem. Wyjątki od tej zasady są oczywiście konieczne, ale muszą mieć charakter krytyczny. Nie można ich ustanawiać mocą żadnej większości. Muszą mieć moc kulturowych konsensów zgodnych z moralnym odczuciem wszystkich lub niemal wszystkich, bo w każdej sprawie znajdzie się jakiś procent czy promil inaczej myślących. W tym sensie wyrażona przez większość odmowa przyznania lekarzom prawa do działania zgodnego z sumieniem jest znakiem, że żyjemy w złym społeczeństwie.

Fakt, że każdy człowiek ma niezbywalne prawo do sumienia, nie oznacza jednak, że mogą je mieć także instytucje. Instytucje nie mają sumienia i nie mają do niego prawa. Instytucje muszą się kierować regułami ustanawianymi przez większość.

Reklama